Złota 12, czyli najlepszy program socjalizacji szczeniąt według Margaret Hughes
Przychodzący na świat szczeniak jest całkowicie bezbronną istotą, która dopiero po pewnym czasie zaczyna słyszeć, otwierać oczka i poznawać otoczenie. W pierwszych 12 tygodniach życia istotka chłonie wszystkie doświadczenia jak gąbka. Zadaniem dla właściciela jest zapewnienie jej odpowiedniej socjalizacji, opartej o pozytywnych doświadczeniach. Podczas ćwiczeń ze szczeniakiem, najlepiej będzie trzymać się zasady Złotej Dwunastki, opracowanej przez Margaret Hughes.
Czym jest socjalizacja szczeniąt? Dlaczego jest tak ważna?
Socjalizacja szczeniąt to nic innego, niż pokazywanie im
świata. Nowe dźwięki, nowe tekstury, ludzie, zwierzęta, otoczenia, czyli
wszystko to, z czym pies może się spotkać w dorosłym życiu. Według wielu
ekspertów, braki poznawcze do 12 (według niektórych źródeł do 15) tygodnia
życia będą bardzo trudne, a może nawet niemożliwe do nadrobienia. W efekcie starszy
już pies może gorzej radzić sobie w nowych sytuacjach, będzie bardziej
zestresowany lub mogą pojawiać się inne problemy behawioralne.
Pierwsza socjalizacja odbywa się (a przynajmniej powinna się
odbywać) już w hodowli. To tutaj piesek nabiera pierwszych doświadczeń.
Zadaniem hodowcy jest zadbać o komfort miotu i bezpieczne pokazywanie im świata…
bo dla malucha wszystko jest nowe, obce i interesujące.
Około 8 – 10 tygodnia życia piesek trafia do nowej rodziny.
Teraz to od niej zależy dalszy etap socjalizacji. Piesek musi stale poznawać
otoczenie w pozytywnej atmosferze. Pamiętajmy, że zbyt duży stres będzie równie
dobrze zapamiętany, jak doświadczenia pozytywne. Dlatego nigdy nie przedkładamy
pokazywania czegoś zwierzęciu, nad jego komfort. Nic na siłę.
Złota 12 według Margaret Hughes
Według Margaret Hughes, szczeniak w okresie socjalizacji
powinien doświadczyć tak zwanej złotej dwunastki. Składa się na nie 12 wyzwań.
1 – Bawić się przynajmniej 12 przedmiotami
To prawdopodobnie najłatwiejszy do zrealizowania punkt. Piesek powinien bawić się różnymi zabawkami miękkimi/twardymi, szeleszczącymi/piszczącymi, papierem, pluszakami, piłkami itp.
2 – Chodzić przynajmniej po 12 różnych powierzchniach
Mogą to być panele, płytki, drewno, dywany, piasek, beton, trawa, mokra trawa, większe zabawki edukacyjne śnieg itp.
3 – Poznać przynajmniej 12 miejsc
Nie chodzi o pomieszczenia w domu, ale o miejsca nowe, dotychczas
obce. Psa warto zabrać w 12 różnych miejsc, które zapewnia różne doznania
dźwiękowe i zapachowe. Może to być dom znajomych, jazda samochodem, wizyta u
weterynarza, sklep, stacja benzynowa, las, ogródki działkowe, park i wszystko
inne, co przyjdzie nam do głowy. Unikamy jedynie miejsc zbyt głośnych, które
mogą sprawiać psu zbyt duży dyskomfort.
4 – Poznać przynajmniej 12 szybko poruszających się obiektów
Dobrze byłoby, gdyby w okresie socjalizacji szczeniaki mogły
zobaczyć samochody, motocykle, biegaczy, szybko poruszające się koty, ludzi na
rolkach i wszystko to, co szybko się porusza.
5 – Poznać i bawić się z przynajmniej 12 różnymi osobami
Najlepiej żeby były to osoby w różnym wieku. Dorośli,
dzieci, osoby starsze, kobiety, mężczyźni. Dobrze byłoby, gdyby niektóre z nich
miały na głowie kaptur, czapkę lub kapelusz.
6 – Poznać przynajmniej 12 różnych odgłosów
W hodowli rozpoczynamy od dźwięków otoczenia (pralka, suszarka,
mikrofalówka). Później przechodzimy przez dźwięki na zewnątrz (odgłosy obcych
ludzi, dźwięk samochodu, roweru itp.).
7 – Poradzić sobie z przynajmniej 12 różnymi wyzwaniami
Może to być wchodzenie do kartonu, klatki, „rozbrojenie”
zabawki edukacyjnej, wydobycie smaczków z maty węchowej, wchodzenie po schodach
itp. Mamy tu duże pole do kreatywności.
8 – Zostawać samemu przynajmniej 12 razy
To bardzo ważny etap socjalizacji szczeniąt, zwłaszcza
maltusi, pudelków i maltipoo. Wszystkie te psy łączy bardzo silne przywiązywanie
się do właścicieli. Nie ma w tym nic złego o ile nauczymy psa zostawania
samemu. Z początku może to być dosłownie kilka minut, później stopniowo coraz
więcej. Zaniedbanie tego etapu nauki może prowadzić do pojawienia się lęku
separacyjnego.
9 – Być dotykanym przez właścicieli na przynajmniej 12 sposobów
To kolejne proste wyzwanie. Liczy się w nim głaskanie,
dotykanie łapek, uszu, pyszczka, obracanie, branie na ręce, a nawet czesanie.
10 – Jeść w przynajmniej 12 różnych miejscach
Miska metalowa/plastikowa/ceramiczna, kartonik, lickomat,
kubeczek, kong, kula smakula, talerzyk, podłoga, gazeta, mata węchowa itp.
11 – Bawić się z przynajmniej 12 różnymi psami
To nieco trudniejsze do zrealizowania. Z jednej strony mamy
socjalizację, z drugiej kwarantannę. Psiaki w hodowli uczą się siebie nawzajem,
kontaktują z pozostałymi psami w hodowli. Później można kontaktować je z
psiakami znajomych, brać udział w zajęciach w psich przedszkolach itp. Po 3
szczepieniu szczeniak może już w pełni bezpiecznie kontaktować się z obcymi
psami na spacerach – o ile te są zrównoważone i łagodne.
12 – Jeść z przynajmniej 12 różnych powierzchni
Miska metalowa/plastikowa/ceramiczna, kartonik, lickomat,
kubeczek, kong, kula smakula, talerzyk, podłoga, gazeta, mata węchowa itp.
Na jakim etapie są maltipoo i maltańczyki opuszczające hodowlę ROYAL MALTIPOO?
W ROYAL MALTIPOO staramy się wypełniać wszystkie punkty
socjalizacji – im więcej nam się uda, tym lepiej. Młode szczeniaczki przebywają
z nami w domu i „z automatu” poznają dźwięki codziennego życia. Puszczamy im
też różne odgłosy w tv, pokazujemy zwierzęta. Korzystamy z różnego typu
miseczek, mat węchowych, zabawek edukacyjnych i innych gadżetów, które mogą
pozytywnie wpłynąć na socjalizację.
Po pierwszym szczepieniu zapraszamy przyszłych właścicieli
piesków do naszego domu. To świetna okazja na zapoznanie, a dla szczeniaczków
również okazja do bezpiecznego poznawania i pobawienia się z nowymi osobami.
Pieski opuszczające hodowlę poznały już naszych rezydentów (tylko
białe psy, ponieważ mamy w domu wyłącznie maltańczyki). Przy wizytach u
weterynarza umożliwiamy im obserwacje innych zwierząt – oczywiście z
bezpiecznego miejsca w transporterze. Sama wizyta u weterynarza jest też okazją
do nauki podróżowania (jeździmy do najlepszej w okolicy kliniki oddalonej o ok.
20 km od miejsca naszego zamieszkania)
Zadaniem nowych właścicieli będzie wprowadzenie szczeniąt w
nowy etap życia – bycie jedynym szczeniaczkiem w rodzinie. Warto pamiętać o
kwarantannie poszczepiennej, ale i nie zaniedbywać socjalizacji. Rekomendujemy
jak najczęstsze wynoszenie psiaków na zewnątrz, niech na początek poznają świat
w sposób bezpieczny dla swojego zdrowia. Wszystkie zadania spośród opisanej
powyżej złotej dwunastki są jak najbardziej wskazane dla prawidłowego rozwoju.
Pamiętajmy też, że w socjalizacji ważne jest budowanie pozytywnych skojarzeń.
Dlatego możemy wspomagać się nagradzaniem i rezygnować z wyzwań, które okazują
się dla psiaka zbyt stresujące.
Komentarze
Prześlij komentarz